piątek, 13 listopada 2020

Rozdział III (Michał Sękowski)

Następnego dnia rano cała rodzina podziękowała za to, co Amelia i smoczyca dla nich zrobiły. Amelia i smoczyca dały prezenty: duży wielki, dębowy statek, nożyk, dwa magiczne kamienie za pomocą, których mogli się przenieść w bezpieczne miejsce i zapasy żywności.

- Będzie was nam brakowało - odezwała się Amelia.

- Ale nie martw się! Na pewno kiedyś się odwiedzimy - powiedziała mama.

    Wszyscy się pożegnali i jeszcze tego samego dnia ruszyli wspaniałym okrętem. Statek był ogromny. Miał dwie sypialnie, pokład, kajutę i bocianie gniazdo. Gdy zrobiło się już ciemno, cała rodzina poszła spać. Niestety w nocy ktoś porwał Lenę. Rano rodzina znalazła na podłodze kartkę, na której było napisane: „Jesteśmy piratami, strażnikami, policjantami, rabusiami i góralami. Lena jest nam po to, żeby stworzyć z niej złoto dla naszego boga.”

    Na końcu tej kartki był narysowany złoty posążek. Niestety rodzina nie wiedziała, co zrobić, więc zawróciła do Amelii i smoczycy. 

1 komentarz: